“Aby Babcia i Dziadziunio w zdrowiu długo żyli.
Aby uśmiech dla nas mieli w każdej wolnej chwili.”
Kto ci opowie o dawnych latach?
Tych lat naoczny świadek.
Jak kraj nasz rośnie, jak ludzie rosną
opowie ci Babcia i Dziadek.
Otworzy serce, kieszeń otworzy,
podsunie czekoladę.
Z twoich sukcesów zawsze się cieszy.
Kto? No wiadomo: Babcia i Dziadek.
A jak coś spsocisz, a jak naknocisz,
jak trzeba spytać o radę –
to kto za uszy wyciągnie z biedy?
Wiadomo – zawsze Babcia i Dziadek!
Więc wnuki proszą, żeby w kwiaciarniach
kwiatków nie chować pod ladę.
Babcia i Dziadek mają święto!
Niech żyje Babcia i Dziadek!
Kontakt ze starszym człowiekiem ubogaca. Przyjaźń, partnerstwo czy dialog, jakie tworzą się na linii dzieci – dziadkowie mają zupełnie inny wymiar niż stosunki z pozostałymi członkami rodziny. To dziadkowie poszerzają przecież horyzont dziecka o przeszłość. Życiowe doświadczenia pozwalają im na wiele spraw patrzeć w zupełnie inny sposób, dzięki czemu są często bardziej obiektywni niż rodzice. Przekazywanie tradycji rodzinnych, rola wychowawcza, dawanie poczucia bezpieczeństwa, zaufanie i szacunek – to tylko niektóre wartości, jakie budują dziadkowie.
Po co więc dziadkom wnuki? Żeby pękać z dumy na szkolnych przedstawieniach? Żeby w tajemnicy przed rodzicami w kieszeniach przemycać czekoladki i cukierki? Żeby w magiczny sposób pobudzać wyobraźnię, opowiadać o czasach, kiedy mama i tata byli jeszcze mali? Żeby rozpieszczać, bawić się do upadłego i projektować najpiękniejsze kostiumy karnawałowe? Żeby gotować ulubione zupy i piec ciasta, które nigdzie tak dobrze nie smakują? Na pewno po to właśnie są.
Ale przede wszystkim dziadek i babcia są po to, żeby po prostu być obok – dawać wnukom poczucie bezpieczeństwa, miłości i ciągłego trwania. Po to, aby pokazywać prawdziwy wymiar człowieczeństwa, w którym ludzie starsi, dziadkowie pełnią jedyną w swoim rodzaju, bezcenną rolę.
Pedagog szkolny: Anna Zaucha